czwartek, 5 kwietnia 2012

Rozdział 8

Robyn.

Chciało mi się płakać.. Piekielnie chciało mi sie płakać.. Kendall wyraźnie to zauważył. Przytulił mnie i w jego ślady poszedł Logan i James. Tylko Carlos nie miał do kogo się przytulić.. i Reachel także. Wszystkie we trójkę zaczęłyśmy potwornie szlochać. Reachel powoli znikała z pola widzenia. W końcu znikła za horyzontem. W momencie przestałyśmy płakać. Carlos spóścił głowę i ruszył do samochodu.
- Carlos.. - zatrzymała go Alex.
- Zostawcie mnie..
- Mamy dalszy plan działania. - dokończyła Alex.
- Mianowicie .. ?
Alex spojrzała na mnie, a ja sporzałam na Isabellę i puściłyśmy sobie oczko.
- Oj nie martw się.. Już nie długo znowu ją spotkasz.

Alex.

Miałyśmy następny plan.. Jeszcze lepszy od poprzedniego ! Postanowiłyśmy, że do domu pójdziemy na piechotę i podzielimy się planem z chłopakami.
- Więc.. ? Na czym ma polegać ten plan.. ? - zapytał James.
- Reachel mówiła mi, że kocha śpiewać, no nie ? - zaczęła Robyn.
- Tak.. ?
- I dodała też, że kocha śpiewać, ale nie sama.
- I co.. ?
- Oh, James ! - westchnoł Kendall.
- Jak ty nie kumasz bazy ! - krzyknoł na niego Logan.
- Ah tak ? Ty jesteś niby taki kumalski ?? - zdenerwował się James.
- Tak, wyobraź sobie !
- Ej ! - krzykła Robyn.
- Chcecie usłyszeć ten plan ? - zapytała zdenerwowana Alex.
- Czy nie ?? - krzykła Isabella i stanęła przed nami.

Isabella.

Spojrzałam na Carlosa, tylko on nic nie mówił.
- Jeśli tak kochacie się kłócić, to przynajmniej nie teraz ! - dodała Robyn.
- Może i wy nie chcecie go usłyszeć. - powiedziałam.
- Ale Carlos na pewno chce wiedzieć !! - krzykła Alex.
Logan, James i Kendall spojrzeli na siebie.
- Mają rację.. Sorki. - przeprosili się.
I poszliśmy dalej, a ja i reszta dziewczyn zaczęłyśmy opowiadać plan. Gdy skończyłyśmy wszyscy pokiwali z uśmiechami głowami. Nawet Carlos się uśmiechnoł.

Carlos.

Gdy usłyszałem cały plan może i byłem uśmiechnięty, ale w środku tęskniłem za nią. A nie widzimy się dopiero kilka minut. Ale wiedziałem, że już wkrótce się spotkamy. Doszliśmy do naszego domu i spędziliśmy popołudnie razem obmyślając plan. Nie potrafiłem się skupić. Ciągle miałem przed oczami jej smutną twarz. Gdzie ja miałem oczy, kiedy oglądałem się za innymi dziewczynami ? Byłem taaki ślepy.

Reachel.

Byliśmy w połowie drogi do Kaliforni. Ani rodzice, ani ja się nie odzywaliśmy. Patrzyłam ciągle przez okno i oglądałam krajobrazy. Podziwiając je ciągle myślałam o Carlosie, Alex, Robyn, Isabelli i o chłopakach. W końcu dojechaliśmy na miejsce. Wyszliśmy z samochodu i wyciągneliśmy moją waliskę. Ruszyliśmy do wielkiego budynku. Doszliśmy do bramy, a przed nią stał odwrócony do nas plecami wielki koleś. Kogoś mi przypominał..
" Pociąg.. ? "
Podeszliśmy do niego, a on się odwrócił. To nie był on.
- Moja córka na przesłuchanie. - odezwała się mama.
- Proszę za mną. - powiedział ochroniarz.
Weszliśmy do budynku i zobaczyłam mnóstwo garderob, poczekalni itp. Usiadłam w poczekalni z moją walizką, a mama i tata poszli za jakąś babką ze słuchawką w uszach. Usiadłam na pierwszym lepszym fotelu i wyciągnęłam komórkę. Zaczęłam oglądać zdjęcia z mojego pierwszego koncertu. Większość tych zdjęć robiłam Carlosowi. Miałam ich mnóstwo z czego miałam też filmik z ostatniej piosenki. Gdy to oglądałam uleciała mi łza tęsknoty.
" Nie chcę śpiewać, nie chcę zwiedzać. Ja chcę być normalną nastolatką.. Tęsknię za wami.. "
Siedziałam tak chyba z godzinę i w końcu podeszła do poczekalni ta sama babka ze słuchawką.
- Reachel Brown, proszę ! - krzykła.
Schowałam komórkę i pomaszerowałam za kobietą. Wyjrzałam delikatnie zza kulis i zauważyłam stół i troje ludzi. A tak poza tym było pusto. Nie wiem skąd, pojawiła się za mną mama i tata. Nie zwróciłam na to specjalnie uwagi.
- Prosimy, Reachel. - powiedział koleś przy stole.
Spojrzałam jeszcze raz na zdjęcie Carlosa w komórce i wyszłam na scenę.
- Reachel, co nam zaśpiewasz ? - zapytała kobieta przy stole.
" Co ja mam zaśpiewać .. ? "
- Ehm.. Avril Lavigne " I Love You " ..
- Prosimy. - uśmiechnęła się kobieta.
- I like your smile
I like your vibe
I like your style
But that's not why I love you
And I, I like the way
You're such a star
But that's not why I love you
Hey !
Do you feel, do you feel me?
Do you feel what I feel too?
Do you need, do you need me?
Do you need me?
You're so beautiful
But that's not why I love you
I'm not sure you know
That the reason I love you, is you
Being you, just you
Yeah the reason I love you is all that we've been through
And that's why I love you ..
Oczy miałam wciąż zamknięte. Nie potrafiłam ich otworzyć. Łzy zaczęły mi napływać do oczu. Zaczęły mi się pokazywać obrazy ostatnich dni. Jedno a drugim.. drugie za trzecim.. i tak dalej.. Ciągle widziałam smutną twarz Carlosa.. Przyjaciółki i chłopaków.. Zaczoł łamać mi się głos.. Ale nadal się trzyamałam.
- Even though we didn't make it through
I am always here for you
Yea-a-a
You're so beautiful
But that's not why I love you
I'm not sure you know
That the reason I love you, is you
Being you, just you
Yeah the reason I love you is all that we've been through
And that's why I love you
La la
La la la la
La la
That's why I love you ..
Piosenka skończyła się, a ja nadal miałam zamknięte oczy. Nagle ktoś zaczoł klaskać. Otwarłam ostrożnie oczy..
- Brawoo ! - krzyczał ktoś męskimi głosami.
" To oni .. ? "
Do sali przesłuchaniowej weszli Alex, Robyn, Isabella, James, Kendall, Logan i Carlos.
- Brawoo ! - powtórzyły tym razem dziewczyny.
- C-Co .. Co wy tu .. ? - zająknęłam się.
- Chyba nie myślałaś, że tak łatwo cię puścimy do tej zakichanej Kaliforni ? - zaśmiał się Kendall.
- Ale.. Jak.. ?
- Nie ważne. - uśmiechnoł się James.
Zza kulis wyłonili się rozdzice.
- Co to ma znaczyć ? Wynocha stąd ! Już ! Natychmiast ! - zaczęła się drzeć mama.
- Proszę się uspokoić ! - wstał mężczyzna od stołu.
- Niech oni stąd wyjdą ! Jakim prawem oni.. ?!!
- Proszę jak na razie grzecznie ! - powtórzył.
Mama i tata się uspokoili.
- Twoi przyjaciele ? - zapytał mężczyzna.
- Tak.. Jedyni..
Wszyscy uśmiechneli się do mnie.
- Mogą zostać. - dodała kobieta.
- Piosenka była wspaniała. Masz talent. Ale zgodnie z regulaminem.. Musisz zaśpiewać dwie piosenki..
- Ja.. Ja.. Nie potrafię..
Mama skoczyła na te słowa.
- Co takiego ??
- Spokój ! - powtórzył mężczyzna.
- Ja nie potrafię.. Nie potrafię śpiewać sama.. Nie chcecie takiej gwiazdy.. Nikt by nie chciał..
- Co możemy zrobić ? - zapytał mężczyzna.
Zastanowiłam się przez chwilę.

Alex.

Musieliśmy kontynuować plan działania. Puściłam oczko dziewczynon na znak, że już czas. One tylko kiwnęły głowami.
- Co możemy zrobić, abyś zaśpiewała ? - zapytała się kobieta.
- My zaśpiewamy z nią. - rzuciła Isabella.
- ŻE CO ??? !!! - zdenerwowała się matka.
- Albo się pani uspokoi, albo panią z tąd wyrzucimy ! - ostrzegł gość.
Widać, że matka się zmieszała.
- Więc.. ? Mogłybyśmy ? - zapytła Alex.
Reachel wyraźnie się ucieszyła z tej myśli.
- Zobaczymy, jak to będzie brzmiało.. - powiedziała kobieta.

Reachel.

Nie miałam zielonego pojęcia, jak to się stało. Jak oni tu wogóle weszli ? Ale i tak byłam szczęśliwa. Szczególnie byłam szczęśliwa jak zobaczyłam Carlosa. ALex, Robyn i Isabella rzuciły się na scenę uradowane.
- Dobrze.. To skoro tak.. ? Co macie zamiar zaśpiewać ? - zapytała kobieta.
Popatrzyłam na Carlosa. Nie miałam pojęcia jaką piosenkę zaśpiewać. W oczach Carlosa przeleciała iskra.. jasna iskra. Przez chwilę nie byłam na przesłuchaniu. Przez chwilę znowu znalazłam się w lesie przy parkingu..
***
- Reachel..
- Tak ?
- Pamiętasz ostatnią piosenkę na koncercie ?
- Tak. " Worldwide" ..
- We will should be together .. I will be thinkin' about you .. worldwide .. worldwide ..
- Reachel.. Ja nie chcę żebyś wyjeżdżała..
- Wiem.. Ja też nie chcę..
- Nie cierpię kiedy płaczesz..
- Nic mnie już nie uszczęśliwi..
- Owszem. Jest coś takiego..
***
- No więc.. ? - obudziła mnie kobieta.
Spojrzałam jeszcze raz na Carlosa.
- Zaśpiewamy .. Big Time Rush .. " Worldwide " .. - powiedziałam.
W tej chwili Carlos wyraźnie się uśmiechnoł.
- Śpiewamy na role. Jak chłopaki. - szepłam do nich.
- Bez układu ? - zapytała Robyn.
- Bez. - odpowiedziałam.
- Prosimy, dziewczyny ! - powiedział koleś.
- Wait a minute before you tell me anything, how was your day?
Cause I have been missing
- You by my side, yeah
- Did I awake you out of your dream
I'm sorry but I couldn't sleep
- You calm me down
There's something bout the sound of your voice
- I'm never never
- Never as far away as it may seem
- Soon we'll be together
- We'll pick up right where we left off

- Paris, London, Tokyo,
There's just one thing that I gotta do
- Hello, took you in every night on the phone
Hello, took you in every night on the phone
- Not gonna let me take another goodbye
Babe, it won't be long
You're the one that I'm waiting on
- Hello, took you in every night on the phone
- Girl I'll be thinking about you worldwide, worldwide, worldwide
Girl I'll be thinking about you worldwide, worldwide, worldwide
- Yes, I may meet a million pretty girls that know my name
But don't you worry, cause you have my heart
- It ain't easy to keep on moving city to city
Just get up and go
- The show must go on so I need you to be strong
- I'm never never
- Never as far away as it may seem
- Soon we'll be together
- We'll pick up right where we left off
- Paris, London, Tokyo,
There's just one thing that I gotta do
- Hello, took you in every night on the phone
- Hello, took you in every night on the phone
- Not gonna let me take another goodbye
Babe, it won't be long
You're the one that I'm waiting on
- Hello, took you in every night on the phone
- Girl I'll be thinking about you worldwide, worldwide, worldwide
Girl I'll be thinking about you worldwide, worldwide, worldwide
- Oh
Wherever the wind blows me
You're still the one and only girl on my mind
- No, there ain't no one better 
So always remember
Always remember
- Girl you're mine !
- Paris, London, Tokyo,
There's just one thing that I gotta do
- Hello, took you in every night on the phone
Hello, took you in every night on the phone
- Not gonna let me take another goodbye
Babe, it won't be long
You're the one that I'm waiting on
- Hello, took you in every night on the phone
- Girl I'll be thinking about you worldwide, worldwide, worldwide
Girl I'll be thinking about you worldwide, worldwide, worldwide
- Yes, I may meet a million pretty girls that know my name
But don't you worry
- Cause you have my heart ..
Wszyscy zaczeli bić brawa. Okej, nie wszyscy, bo mama i tata stali jak wryci. Nie wydawało mi się, żeby byli tak ze szczęścia wryci..
- Było wspaniale ! Wspaniale ! Dziewczyny .. Jesteście boginiami ! - wstał ze szczęścia mężczyzna.
My machnełyśmy ręką i zarumieniłyśmy się. Chłopacy klaskali jak głupi.
- I co ? Dostajemy się ? - nie mogła doczekać się Alex.
- No.. - zawachała się kobieta.
______________________________
Helloł ! : D Coś mi się wydaje, że coraz więcej piszę . ; D Ale to chyba dobrze, niee ? X D I to jest chyba mój nowy rekord.. x D Skoro tak to dedykuję tą notkę :
~ R.A.R.I { , Maslow { ♥ } , нαℓfωαу тнєяє.�� , ` worldwide . ♣} ~ W tym rozdziale Alex, Robyn i Isabella. : ***
~ Kate { ' boφfriend =* }. : ***
~ Jagódkaa { `BTR fun.♥ }. : ***
~ Madzia { .♥ BTR ♥. }. : ***

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz